Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 18:44, 10 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
To ja Shina nie napislam ze to ja. Buziaczki kocham was i zaewitam za 7dni
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Vissena
Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:07, 10 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Teraz to chętnie porozumiałbym się z tamtym jegomościem, który Cię gnębi i się z nim zaprzyjaźnił. Jeszcze trochę i sam zacznę się trudnić utrudnianiem Tobie życia, więc już lepiej nic nie mów, niż miałabyś mówić dalej w tym tonie, gdyż na razie wszystko coś powiedziała działa na Twą niekorzyść. To co robisz nie jest już zabawne, staje się irytujące, a jeśli chodzi Ci o to by sobie z nas kpić, to spotka Cię za to godziwa cena za tydzień, za miesiąc a choćby za rok.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zan
Dołączył: 29 Paź 2006
Posty: 262
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nie powiem
|
Wysłany: Sob 20:31, 10 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
No nie to już jest żałosne, wymagania nam stawiasz? A i jak ci tego nie załatwimy to nie wstąpisz tak? Świetnie śprawa załatwiona.
Ps. Nie pisz już żadnych głupot. Żegnam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Djenn
Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:42, 11 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Jestem po prostu na NIE.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Almithar
Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 18:27, 13 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Dowiedziawszy się od Elendora o całej sytuacji związanej z niejaką Shiną, czy jak jej tam, zacisnął rękę na mieczu z wyraźnym grymasem złości na twarzy. Opanował się przed ciskaniem we wszystko piorunami, tylko ze względu na wkład włożony stworzenie tych komnat przez Scvala. Chwilę, potem wziął się za pisanie listu do Shiny...
Choćby nie wiem co miało się stać, choćby miała przez to (choć święcie przekonany jestem, iż taka sytuacja zaistnieć nie będzie musiała) rozpaść się Gildia, nie wpuszczę cię do szeregu Delissuis Assali. Proszę tylko byś przekazała odemnie słowa wspólczucia Gildii, która przyjmie cie w swoje szeregi (Jeżeli, wogule jakaś będzie na tyle ślepa). Tylko dlatego, iż poprosiłem Cię o przysługę żaden z mych piorunów nie trafi cie w plugawy czerep, a poprostu wyproszę cię z tych komnat.
Wynoś się stąd i nie wracaj!... Bo chyba jeden wróg ci wystarcza prawda?
Elf wstał od stolika, przy którym pisał list i podał go barmanowi.
-Elendorze przyjacielu, oddaj to proszę Shinie, po czym jak i ja to zrobiłem... wyproś ją stąd. Jeżeli będzie stawiała opór nie omieszkaj mi o tym wspomnieć.- powiedział.
-Tak Al, pewnie tylko się tak nie denerwuj.
-Masz racje, że teraz to i tak nic nie da, postaram się zachować tą złość, gdyby nie chciała zrozumieć. Napijemy się?
-Jużem myślał, że nie zaproponujesz.
Po czym Elendor nalał dwa spore kufle piwa...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Leeiaf
Dołączył: 19 Sty 2007
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków N_H
|
Wysłany: Sob 17:26, 17 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
<Wychodzi z za rogu powolnym krokiem, spogląda na papiery leżące na stole, chwilę medytuje po czym krzyczy głośno>:" Błagam Was Bracia i Siostry, mogę ją zasztyletowac !?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Almithar
Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:12, 17 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
<Spogląda na widocznie rozdenerwowanego Leeiaf'a, po czym mówi do Niego>
-Bracie, jak tylko ta kobieta zbeszcześci swą obecnością te komnaty nasycę Twój sztylet mą magią, by Ci w tym pomóc. A i moje pioruny jej nie ominą. Póki co chodź do Nas <mówi to, wskazując na siedzenie obok siebie> i napij się spokojnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|